Rozdział 146
Sabrina wzięła ciężką kopertę, jej serce wciąż było niespokojne.
Gdyby miała inną alternatywę, nie wzięłaby pieniędzy. Sto tysięcy dolców to prawdopodobnie niewiele dla Sebastiana, ale wystarczyło, by zniszczyć jej godność. Jednak gdy chodziło o przetrwanie, ile warta była godność? Sabrina zagryzła wargi i starała się trzymać emocje na wodzy, biorąc pieniądze i patrząc na Sebastiana chłodno: „Dziękuję”. Sebastian nic nie powiedział.
„Chciałem dać ci pięć milionów, ale myślałeś, że nie można mi zaufać!”