Rozdział 381 Deszczu, zbliżasz się do śmierci (część trzecia)
Krótkie przemówienie Justina całkowicie pozbawiło Toma głosu. Zastanawiał się, „skąd Justin nauczył się tych powiedzeń?”. Jednocześnie Tom musiał przyznać, że Justin był naprawdę dobry w debatowaniu. Chociaż Tom był dobry w trzymaniu skalpela, nie wiedział nic o tym, jak dyskutować z innymi. Teraz, gdy Justin wyraził swoją opinię stanowczo i poważnie, usta Toma opadły. Zamarł na chwilę i nadal nie wiedział, co powiedzieć, aby się bronić.
Choć Edward był zły, że Justin zdradził swoje prawdziwe myśli, teraz był dumny ze swojego syna. Byli rodziną. Bez względu na to, jak bardzo się na siebie wściekali, powinni trzymać się razem przeciwko swoim wrogom. „Ale czy on naprawdę musiał przytaczać to powiedzenie?” Edward zastanawiał się, „Co miał na myśli mówiąc „każdy robi wszystko dla własnego dobra”? Czy on naprawdę próbował mnie bronić? Czy on mnie po prostu obraził?”
Po wysłuchaniu całej rozmowy Brian dał swojemu małemu bratankowi kciuk do góry. Spotkał Justina po raz pierwszy dopiero wczoraj wieczorem na imprezie; ale po rozmowie z nim Brian wiedział, że ten mały chłopiec jest o wiele mądrzejszy od swoich rówieśników. Brian wiedział, że Daisy jest miła i łagodna, więc Justin musiał odziedziczyć swoją chytrość po ojcu, ponieważ Edward również był przebiegłym człowiekiem. Jaki ojciec, taki syn. Brian nagle poczuł, że FX International Group znów się rozwinie, gdy Justin przejmie interes od swojego ojca. W końcu talent Justina rozkwitł już w tak młodym wieku.