Rozdział 464 Z kim jeszcze chciałbyś się przespać (część pierwsza)

„To całkiem możliwe. Haha... Mam zawroty głowy. Powinienem wrócić do łóżka. Ciao” – powiedział Tom. Tymczasem myślał: „Teraz jest najlepszy czas, żebym uciekł. W przeciwnym razie Edward może w każdej chwili ujawnić swoje zamiary. Kto wie, jakie trudne zadanie by mi wtedy przydzielił? Muszę uciekać, żeby uniknąć wszelkich możliwych kłopotów”.

„Co mu jest? Dlaczego tak nagle uciekł?” Daisy zauważyła biegnącego Toma i zapytała zdezorientowana. Zastanawiała się, czy żart Edwarda go odstraszył.

„Po prostu go zignoruj. Całkiem możliwe, że ma za dużo na głowie” – odpowiedział Edward. Ale nie powiedział jej prawdy. Faktem było, że Edward stosował jakieś psychologiczne taktyki wobec Toma. A Tom przegrał bitwę, więc uciekł. Ale Tom nie powinien był uciekać w takim pośpiechu. W końcu Edward był wciąż za słaby, żeby mu cokolwiek zrobić.