Rozdział 256
Nie wyglądało na to, że Cecilia była typem, który się poddaje. Aaron z pewnością ostrzegał nas wystarczająco wiele razy, że tej kobiety nie należy lekceważyć. A jednak wyglądało na to, że zniknęła z powierzchni ziemi.
Gdy stawką było coś tak wielkiego jak nazwisko i reputacja Winslow, nie było mowy, żeby pozostała ukryta w tak kluczowym momencie. Arthur wciąż nie był pewien, czy kontynuować swoją pozycję w procesach, a Liam był na dobrej drodze do wyzdrowienia.
Oboje próbowali niezliczoną ilość razy zapewnić mnie, że nic złego się nie stanie. Rozpaczliwie potrzebowałem czegoś, co by mnie rozproszyło, w przeciwnym razie byłem niemal pewien, że moje nerwy dadzą za wygraną.