Rozdział 205
Miałem wrażenie, że stoję na krawędzi czegoś wielkiego.
Wszyscy cierpliwie czekaliśmy, aż dziadek przemówi, i mieliśmy wrażenie, że powietrze w pokoju zamarło.
Tego rodzaju informacje, które posiadał ten człowiek, mogły być ostatnimi tego typu, jakie kiedykolwiek poznano. W głębi duszy wiedziałem, że cokolwiek zostanie powiedziane, niewątpliwie zmieni przyszłość Elli.