Rozdział 193
Nie! Moim zamiarem nie jest skrzywdzenie tej osoby... Chcę tylko, żeby przestała robić mi zdjęcia i je publikować.
Podczas gdy moja głowa starała się zachować jasność, uczucie w mojej piersi mówiło mi co innego. To intensywne uczucie mówiło mi, że nie ma miejsca na pokojowe rozwiązanie. Mój wilk chciał rozerwać tę osobę na strzępy.
Tysiące dreszczy przeszyło moje ciało. Całe powietrze utknęło mi w płucach. W chwili, gdy poczułam, że zaczynam się przesuwać, zmusiłam swoje ciało, by przestało się ruszać. Prawie spadłam z nóg, by nie iść dalej.