Rozdział 146
[Punkt widzenia Liama]
Nie mogłam uwierzyć w swoje szczęście, gdy otrzymałam wiadomość od Elli, abym przyszła i się z nią spotkała. Czy trochę mnie odstraszył fakt, że wolała spotykać się w miejscu publicznym niż w znajomym, wygodnym otoczeniu swojego domu?
Trochę... No dobrze, dużo.