Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30

Rozdział 3

„ Mamo, wszystko w porządku?” – zapytał Jared z troską, gdy Baldy i reszta odeszli. „Ci mężczyźni odeszli”.

„ Dlaczego musiałeś wyjść i go obrazić?” – zrugała go.

„ Szybko podnieś pieniądze z podłogi. To jest to, co tak mozolnie oszczędzaliśmy przez cały ten czas.”

Jared pochylił się nad ziemią i schował banknoty i drobne do sakiewki.

„ Mamo, od tej pory będę żywicielem rodziny, podczas gdy ty i tata możecie odpocząć. Jeśli chodzi o twoje oczy, wymyślę sposób, żeby je wyleczyć”.

Kiedy skończył zbierać pieniądze, oddał sakiewkę Hannah.

„ Cieszę się, że to mówisz” – odpowiedziała Hannah, po czym znów wybuchnęła płaczem. „Teraz, kiedy wróciłaś, mój umysł w końcu się uspokoił. Gdyby nie to, że martwiłam się o ciebie, dawno bym już nie żyła”.

Oczy Jareda nie mogły powstrzymać łez, gdy zobaczył wyraz twarzy swojej matki.

Huk!

Nie mogąc powstrzymać swoich emocji, uderzył pięścią w stół.

Pękać!

Stół natychmiast rozpadł się na kawałki.

Scottowie, Gibsonowie... Na pewno każę wam wszystkim zapłacić.

W jego wnętrzu zaczęła narastać paląca wściekłość.

Wyczuwając furię Jareda, Hannah szybko dodała: „Jared, proszę, nie sprawiaj więcej kłopotów. Teraz, gdy wróciłeś, powinieneś znaleźć sobie porządną pracę. Potem wszystko się ułoży”.

„ Mamo, nie martw się. Wiem, co robić. Tak czy inaczej, wychodzę.”

Po pocieszeniu matki Jared postanowił skonfrontować się z Sandy i zażądać wyjaśnień, co tak naprawdę się wydarzyło.

Opuszczając dom, Jareda ogarnęła złość.

Gdy przechodził przez ulicę, w jego kierunku wyjechało czerwone Porsche i uderzyło w niego, wyrzucając go w powietrze.

Bach!

Jared wylądował ciężko na ziemi. Prawdopodobnie zostałby zabity, gdyby nie jego trening z Draco.

„ Kto jest tym szalonym kierowcą?”

Jared, który już był wściekły, jeszcze bardziej się zdenerwował, gdy został potrącony w chwili, gdy wyszedł z domu.

Wśród przekleństw Jareda rozległ się kobiecy głos: „Czemu, kurwa, nie patrzysz, gdzie idziesz?”

W następnej chwili z Porsche wysiadła piękna kobieta. Miała na sobie białą długą sukienkę i zabójcze obcasy. Mimo to patrzyła na Jareda ze złością.

Marszcząc brwi, Jared postanowił położyć się z powrotem, zamiast wstawać.

„Który z nas jest twoim zdaniem ślepy? Oczywiste jest, że to ty mnie uderzyłeś. Pomimo ładnej buzi, dlaczego masz taki wulgarny język?” odparł Jared.

„ Jak śmiesz mnie strofować!”

Spojrzała wściekle na Jareda, po czym kobieta nagle podniosła nogę, żeby na niego nadepnąć.

Biorąc pod uwagę, że miała na sobie szpilki, jej obcasy były odpowiednikiem ostrych sztyletów. Gdyby wbiła mu jeden w skórę, z pewnością spowodowałoby to ranę kłutą.

„ Josephine, przestań.”

Właśnie gdy kobieta miała uderzyć Jareda, z tylnego siedzenia samochodu wysiadł mężczyzna w średnim wieku.

Otaczała go aura autorytetu i było oczywiste, że był kimś ważnym.

Jednak jego twarz była blada, a oddech szybki. Po krótkim krzyku trzymał się samochodu, aby uzyskać wsparcie, podczas gdy rozpaczliwie próbował złapać oddech.

„ Tato, dlaczego zszedłeś?”

Kiedy kobieta zobaczyła ojca, pobiegła mu pomóc.

„ Szybko do szpitala i nie marnujmy więcej czasu” – zauważył mężczyzna w średnim wieku, na co kobieta skinęła głową.

Po powrocie do Jareda wyjęła plik pieniędzy i rzuciła mu je przed oczy. „Oto dziesięć tysięcy. Weź pieniądze i odejdź. Mamy pilną sprawę do załatwienia”.

Zamiast wziąć pieniądze, Jared wstał i spojrzał na mężczyznę w średnim wieku. Następnie zauważył: „Nie ma potrzeby jechać do szpitala. Już jest za późno”.

Kiedy skończył mówić, odwrócił się, by odejść. Było dla niego oczywiste, że stan mężczyzny w średnim wieku był poważny i nie zdąży na czas.

„ Stój!” Kobieta zagrodziła Jaredowi drogę i spojrzała na niego groźnie. „Co masz na myśli? Mów wyraźnie, albo cię nie puszczę!”

W tym momencie mężczyzna w średnim wieku również podszedł do Jareda i zmarszczył brwi.

„ Stan twojego ojca jest fatalny z powodu urazu lewego płuca. Za mniej niż pięć minut będzie miał trudności z oddychaniem i udusi się na śmierć. Czy zdążysz do szpitala w pięć minut?” Jared spokojnie zapytał kobietę.

„ Blefujesz! Mój tata ma tylko grypę—”

„Josephine”, mężczyzna w średnim wieku warknął na córkę, zanim zrobił kolejne dwa kroki w stronę Jareda. Z zadziwionym wyrazem twarzy zapytał: „Młody człowieku, skąd wiesz, że moje lewe płuco było wcześniej uszkodzone?”

„ Nie zrozumiałbyś, nawet gdybym ci powiedział. Tak czy inaczej, jestem teraz zajęty i nie mam czasu do stracenia z wami obojgiem.”

Po tych słowach Jared odwrócił się i przygotował do wyjścia.

„ Młody człowieku” – zawołał ponownie mężczyzna w średnim wieku, po czym wybuchnął intensywnym kaszlem. Gdy udało mu się uspokoić, natychmiast złapał Jareda za ramię. „Młody człowieku, skoro potrafisz zdiagnozować moją chorobę, jestem pewien, że potrafisz ją leczyć. Mam nadzieję, że jesteś gotów uratować mi życie, a ja chętnie zapłacę za to każdą cenę. Oto moja wizytówka!”

Mężczyzna w średnim wieku wręczył Jaredowi wizytówkę.

Mimo to Jared nie chciał tego przyjąć ani się w to angażować. Jednak w chwili, gdy dostrzegł nazwisko na karcie, natychmiast ją wziął. „Jesteś dyrektorem generalnym Sullivan Group, Williamie Sullivanie?”

„ Tak, jestem” – potwierdził William, kiwając głową.

Nagle Jared wyciągnął rękę i dotknął palcem głównych punktów akupunkturowych Williama.

تم النسخ بنجاح!