Rozdział 22
Słysząc to, ochroniarze wpadli w panikę i wszyscy wyciągnęli pałki. Gdyby pozostali mieszkańcy dowiedzieli się, że w pobliżu przebywa były skazaniec, ochroniarze mieliby duże kłopoty.
„ Jared, dlaczego po prostu się nie zgubisz? Proszę, zabierz ze sobą swoją niewidomą matkę i ojca, pracownika sanitarnego. Naprawdę chcesz czekać, aż ochroniarze ich dorwą?” Warrick kontynuował drwiny.
„ Co ty właśnie powiedziałeś?” Jared zacisnął pięści ze złości.