Rozdział 88
Punkt widzenia Bailey'a
„Więc pozwól, że to wyjaśnię. Ze wszystkich, ty musisz uczyć czarownicę Julię?” Mira prychnęła, pochylając się między siedzeniem kierowcy a siedzeniem pasażera i lekko przekręcając głowę, żeby na mnie spojrzeć.
Kiwam głową. „Tak. Zdobędę dodatkowe punkty na studia, a Bóg jeden wie, ile ich potrzebuję, żeby dostać się na ten uniwersytet.