Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51 Kruchość
  2. Rozdział 52 Kwota
  3. Rozdział 53 Pierwszy z szeregu
  4. Rozdział 54 Pozwól mu umrzeć
  5. Rozdział 55 Cel
  6. Rozdział 56 Nieuniknione
  7. Rozdział 57 Nie mogę go uratować
  8. Rozdział 58 Teoria spiskowa
  9. Rozdział 59 Wyrzuciłem lampę Aladyna
  10. Rozdział 60 Znaj swoje ograniczenia
  11. Rozdział 61 Nie możesz podjąć wyzwania?
  12. Rozdział 62 Umrzeć razem
  13. Rozdział 63 Nie boję się już niczego
  14. Rozdział 64 Określ cenę
  15. Rozdział 65 Poszedł zobaczyć Jean!
  16. Rozdział 66 Konfrontacja
  17. Rozdział 67 Partner współpracujący
  18. Rozdział 68 Pamiętaj, żeby wysłać mi zaproszenie
  19. Rozdział 69 Przedstawienie zaraz się zacznie
  20. Rozdział 70 Inna Jeans
  21. Rozdział 71 Inny spór
  22. Rozdział 72 Jean, przeproś ją!
  23. Rozdział 73 Sytuacja jest pod kontrolą Jeana
  24. Rozdział 74 Zbieg okoliczności
  25. Rozdział 75 Pułapki
  26. Rozdział 76 Wyrzucić żebraka?
  27. Rozdział 77 Stary przyjaciel
  28. Rozdział 78 Pokaz
  29. Rozdział 79 Pułapki
  30. Rozdział 80 Oddam ci twoją kartę, jeśli...
  31. Rozdział 81 Była zaniepokojona
  32. Rozdział 82 Nie sprawiam kłopotów!
  33. Rozdział 83 To nie jest śmieszne
  34. Rozdział 84 Bolesne oddanie mojego skarbu
  35. Rozdział 85 Bez strachu
  36. Rozdział 86 Aranżacje za kulisami
  37. Rozdział 87 Speedy Gonzalez
  38. Rozdział 88 Domowe zwierzę domowe
  39. Rozdział 89 Odrzuć koalicję
  40. Rozdział 90 Próbowanie czegokolwiek jest bezużyteczne

Rozdział 5 Lina główną tancerką?

Brad otarł zimny pot z czoła i odchrząknął. Następnie położył rękę na ramieniu pana Kinga i powiedział z dobrym humorem: „Panie Kingu, słyszałem, że podziwia pan piękną kobietę w tym lokalu. Dlaczego nie zawołamy jej, żeby wszyscy mogli zobaczyć, jaka jest piękna?”

„Tak, tak!” Pan King się uśmiechnął. Wyczuł niezręczną atmosferę w pokoju i postanowił zmienić temat. „Zadzwonię do niej. Już niedługo”.

Wybrał numer interkomu i powiedział: „Gdzie jest Lina? Dlaczego jej jeszcze nie ma?”

Wtedy prywatny salon znów ożył. Pozostali mężczyźni paplali i śmiali się. Tylko Edgar kontynuował cichą grę w karty przy stoliku do gry.

Brad i Jonathan wymienili spojrzenia, po czym westchnęli jednocześnie. Czuli, jakby cudem uniknęli katastrofy.

Kilka minut później ktoś otworzył drzwi i do prywatnego saloniku weszło kilka pięknych młodych kobiet po dwudziestce.

„Dobry wieczór, panowie i szanowni goście. Przyprowadziłam piękności, aby rozjaśnić wam czas tutaj”. Starsza pani przywitała się, zanim wepchnęła więcej kobiet do prywatnego salonu.

Kobiety, które przyprowadziła, były ciepłe i przyjazne. Chętnie usiadły z mężczyznami i odsunęły ochroniarza na bok. Brad i Jonathan trzymali po jednej kobiecie w ramionach.

Tymczasem Edgar siedział w milczeniu i roztaczał wokół siebie aurę nieprzystępności.

Zignorował dokuczanie i flirtowanie kobiet i zapalił papierosa. Jego oczy były zimne i onieśmielające, gdy wydmuchiwał dym w powietrze. Pozostałe kobiety stały na scenie w uwodzicielskich pozach z welonami na twarzach. Miały na sobie obcisłe i głęboko wycięte sukienki. Następnie światła sceniczne przygasły.

Wkrótce ktoś włączył muzykę, a światła sceniczne zdawały się poruszać w jej rytm.

Nagle muzyka ucichła, a na scenie rozbłysło światło reflektora, odsłaniając piękną kobietę.

„Pan Royden, główna tancerka na scenie nazywa się Lina. Jest wykwintną pięknością”. Pan King uśmiechnął się i był chętny, aby znaleźć się w dobrej sytuacji Edgara.

Kobiety tańczyły wdzięcznie na scenie i uwodzicielsko poruszały się na rurze. Lina, tancerka prowadząca, wyróżniała się wśród nich najbardziej.

Była oszałamiająca i naprawdę wykwintna, jak twierdził pan Ling. Chociaż jej ruchy były nieco sztywne, nie można było nie dać się oczarować jej miękkim kształtom.

Edgar od niechcenia podniósł wzrok znad kart i natychmiast został przyciągnięty przez kobietę tańczącą w centrum sceny . Nawet ubrana w kostium do tańca i pokryta grubą warstwą makijażu, nadal widział, że kobieta to Jean.

Ponadto Edgar zauważył, że Jean miała dobrą giętkość i umiejętności taneczne dzięki wieloletniemu baletowi. Dlatego też striptiz był dla niej bułką z masłem. Powoli stała się centrum uwagi wszystkich.

Nagle wyraz twarzy Edgara pociemniał, gdy wskazał na Jean. „Ty, chodź tutaj. Reszta z was wychodzi”. Kobiety na scenie przestały tańczyć i nie wiedziały, co robić. „To niepotrzebne”.

Jean ściągnęła welon i uśmiechnęła się z politowaniem, po czym lekko pociągnęła za pasek na ramieniu. Wszyscy byli w szoku, a większość mężczyzn nie mogła powstrzymać się od westchnienia.

Mężczyźni w tym prywatnym salonie byli biznesmenami, którzy spotykali się na wieczornych balach wysokiej klasy. Wszyscy więc widzieli Jean, legendarną panią Royden, osobiście.

Nikt nie spodziewał się, że zobaczą ją wykonującą striptiz.

Czyniąc to, podeptała swój status pani Royden pod nogami i całkowicie upokorzyła Edgara. Nikt nie odważył się spojrzeć na Edgara w tym momencie.

Z drugiej strony Jean zobaczyła, że osiągnęła pożądany efekt. Tańczyła powoli w rytm muzyki i stopniowo ściągała obcisłą i odsłaniającą koszulę ze swojego ciała.

Jednak zanim zdążyła odsłonić pierś, Edgar nagle wstał z kanapy, podbiegł do niej i ściągnął ją ze sceny.

Spojrzał na nią gniewnie. „Masz już dość?”

تم النسخ بنجاح!