Rozdział 67 Partner współpracujący
„Kłamczucha!” Gigi zacisnęła zęby i poczuła, jakby widzowie wokół nich się z niej śmiali. Właśnie wtedy z windy wyszła poważna postać. Za nią szedł Miles.
„On jest tutaj. Możesz go zapytać osobiście”. Jean osobiście uniosła brodę i przybrała pozę, jakby to nie była jej sprawa. „Co się dzieje, Edgar?” Gigi pociągnęła Edgara za ramię, a jej oczy lekko się zaczerwieniły. „Czy między wami nie wszystko już skończone?”
Od czasu, gdy Gigi została uwięziona rok temu, Edgar i ona nie byli już ze sobą spokrewnieni. Jean od niechcenia wzięła orzechy z lady recepcyjnej i wepchnęła je sobie do ust. Jej żołądek burczał, ponieważ nie jadła kolacji.