Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51 Kruchość
  2. Rozdział 52 Kwota
  3. Rozdział 53 Pierwszy z szeregu
  4. Rozdział 54 Pozwól mu umrzeć
  5. Rozdział 55 Cel
  6. Rozdział 56 Nieuniknione
  7. Rozdział 57 Nie mogę go uratować
  8. Rozdział 58 Teoria spiskowa
  9. Rozdział 59 Wyrzuciłem lampę Aladyna
  10. Rozdział 60 Znaj swoje ograniczenia
  11. Rozdział 61 Nie możesz podjąć wyzwania?
  12. Rozdział 62 Umrzeć razem
  13. Rozdział 63 Nie boję się już niczego
  14. Rozdział 64 Określ cenę
  15. Rozdział 65 Poszedł zobaczyć Jean!
  16. Rozdział 66 Konfrontacja
  17. Rozdział 67 Partner współpracujący
  18. Rozdział 68 Pamiętaj, żeby wysłać mi zaproszenie
  19. Rozdział 69 Przedstawienie zaraz się zacznie
  20. Rozdział 70 Inna Jeans
  21. Rozdział 71 Inny spór
  22. Rozdział 72 Jean, przeproś ją!
  23. Rozdział 73 Sytuacja jest pod kontrolą Jeana
  24. Rozdział 74 Zbieg okoliczności
  25. Rozdział 75 Pułapki
  26. Rozdział 76 Wyrzucić żebraka?
  27. Rozdział 77 Stary przyjaciel
  28. Rozdział 78 Pokaz
  29. Rozdział 79 Pułapki
  30. Rozdział 80 Oddam ci twoją kartę, jeśli...
  31. Rozdział 81 Była zaniepokojona
  32. Rozdział 82 Nie sprawiam kłopotów!
  33. Rozdział 83 To nie jest śmieszne
  34. Rozdział 84 Bolesne oddanie mojego skarbu
  35. Rozdział 85 Bez strachu
  36. Rozdział 86 Aranżacje za kulisami
  37. Rozdział 87 Speedy Gonzalez
  38. Rozdział 88 Domowe zwierzę domowe
  39. Rozdział 89 Odrzuć koalicję
  40. Rozdział 90 Próbowanie czegokolwiek jest bezużyteczne

Rozdział 1 Pogrzeb

Pogrzeb odbył się na cmentarzu Westburgh.

Jean Eyer była ubrana na czarno i stała cicho wśród tłumu, gdy przyjaciele jej zmarłego ojca przychodzili do niej, aby wyrazić kondolencje. Ktoś powiedział cicho: „Moje kondolencje, pani Eyer”. Jean otarła łzy i podziękowała żałobnikowi.

Miesiąc temu Eyer Group zakończyło działalność i zostało zamknięte. Ponadto jej ojciec doznał zawału serca i zmarł. W jednej chwili, niegdyś prominentna rodzina Eyer zniknęła.

Pomimo upadku jej rodziny, ludzie nadal opłakiwali jej stratę i nie śmieli patrzeć na nią z góry.

Ponieważ była nie tylko córką rodziny Eyer, ale także żoną człowieka, który podbił świat biznesu i którego wszyscy się bali. Był to szanowany prezes Royden Group, Edgar Royden.

Pogrzeb trwał do południa, ale Edgar nadal się nie pojawił. Gdy pogrzeb miał się zakończyć, niepozorny Bentley wjechał na cmentarz.

Następnie kierowca wysiadł i otworzył drzwi pasażera. Edgar wyszedł z samochodu ubrany w wyprasowany, szyty na miarę garnitur i lśniące, wypolerowane skórzane buty. Miał przystojną twarz o dobrze ukształtowanych rysach twarzy. Jednak jego oczy były zimne.

Jean widziała Edgara po raz pierwszy od czasu ślubu dwa lata temu. Ironią losu było to, że w końcu zobaczyła go ponownie na pogrzebie ojca.

Chociaż wszyscy żałobnicy przynieśli kwiaty i inne prezenty, Edgar przybył z pustymi rękami.

„Edgar”. Jeszcze bardziej szokujące było to, że z jego samochodu wyszła ponętna kobieta w krótkiej czerwonej sukience i chwyciła go za ramię. „Czy ja też muszę wejść?”

Wyraz twarzy Edgara lekko złagodniał, gdy na nią spojrzał. Rozłożył jej palce na swoim ramieniu i powiedział: „Poczekaj na mnie w samochodzie”. „Okej”. Kobieta uśmiechnęła się i stanęła na palcach, by pocałować go w policzek. Ta scena była jak mocny policzek w twarz Jean.

Byli teraz na pogrzebie jej ojca. Ta kobieta nie tylko okazała brak szacunku ojcu Jean, ubierając się na czerwono, ale także pocałowała Jean

mąż na oczach wszystkich żałobników.

Jean zacisnęła więc pięści i starała się zachować swój zwykły spokój. Tymczasem Edgar wszedł na schody w jej kierunku. Wkrótce odwrócił się, by spojrzeć jej w oczy. Edgar miał pięć stóp i dziewięć cali wzrostu i patrzył na nią zastraszająco. „Co się stało? Czy stałaś się niema w ciągu ostatnich dwóch lat?”

„Czego chcesz?” Jean wyczuła, że nie przyszedł tutaj z dobrymi intencjami.

„Czego chcę?” Spojrzenie Edgara stało się zimne. Wydawały się chłodniejsze niż śnieg i wiatr za salą. „Czy to nie oczywiste? Jestem tutaj, aby okazać szacunek mojemu drogiemu teściowi”. Nadal patrzył na Jean.

Długie włosy Jean sięgały jej pasa. Edgar nie mógł zaprzeczyć, że stała się jeszcze bardziej ponętna niż dwa lata temu. Gdyby nie była córką jego wroga, być może mieliby szczęśliwe małżeństwo. Albo nigdy by się nie pobrali.

W końcu poślubił ją tylko po to, by zemścić się na Garym Eyerze. „Wszyscy, zostawcie nas”.

Wszyscy żałobnicy zareagowali natychmiast na rozkaz Edgara i opuścili salę. Nikt nie ośmielił się sprzeciwić ani obrazić prezesa Royden Group.

Gdy ostatnia osoba opuściła salę, Jean poczuła, jak Edgar boleśnie ściska jej nadgarstek. Ścisnął go tak mocno, że prawie go wywichnął. Następnie siłą wciągnął ją do pokoju i zamknął drzwi.

Godzinę później. Edgar założył marynarkę i opuścił salę pamięci bez cienia emocji na twarzy.

Kobieta, która czekała na zewnątrz przez cały ten czas, pośpieszyła, by go powitać. Trzymała go za rękę i powiedziała delikatnie: „Edgar, jak było? Czy poradziłeś sobie z problemem?”

„Tak” – odpowiedział Edgar beznamiętnie, trzymając ją za rękę i schodząc po schodach. „Już po wszystkim”.

Gigi słyszała rezygnację w jego głosie, ale nie odważyła się zadać pytań. Spojrzała za siebie z nutą strachu w oczach. Mam nadzieję, że tym razem to już naprawdę koniec.

تم النسخ بنجاح!