Rozdział 189 MIESIĄC MIODOWY - CZĘŚĆ III
Minął rok, zanim mogliśmy naprawdę cieszyć się czasem spędzonym samotnie w podróży poślubnej, ale muszę powiedzieć, że naprawdę warto było czekać. Julian zadbał o to, aby nasz pierwszy dzień w Nassau, w naszym nowym domu na plaży, był wyjątkowy i niezapomniany.
Najpierw zaprosił mnie na przejażdżkę jachtem. Samo zejście na pokład było niezapomnianym przeżyciem. To miejsce jest po prostu zapierające dech w piersiach, a prywatna plaża jest tak piękna, że nie mogłem nie wyobrazić sobie moich córek bawiących się w piasku. Ta myśl sprawiła, że zrobiło mi się ciepło w piersi. Już teraz uważam to miejsce za drugi dom.
Ku mojemu zaskoczeniu, Julian przygotował wspaniałe śniadanie, podczas gdy 65-stopowy jacht płynął wzdłuż wybrzeża, oferując wszystko, czego można sobie życzyć - owoce, pieczywo, soki, kawę, a wycieczka zakończyła się lampką wina w jednej z kabin. Na szczęście szum morza zagłuszył moje jęki na tyle, że mogliśmy cieszyć się seksem na pełnym morzu.