Rozdział 43 JULIAN ADAMS(POV)
„ Poczekaj tu.” Mówię, przesuwając palcem wzdłuż jej szczęki aż do brody.
Idę do kuchni, otwieram zamrażarkę, żeby wyjąć kostkę lodu. „Wygląda na to, że bardzo podobało ci się to zimne uczucie na skórze...”
Patrzy na mnie z niegrzecznym wyrazem twarzy, który sprawia, że dreszcze przechodzą mnie po całym ciele.