Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151
  2. Rozdział 152
  3. Rozdział 153
  4. Rozdział 154
  5. Rozdział 155
  6. Rozdział 156
  7. Rozdział 157
  8. Rozdział 158
  9. Rozdział 159
  10. Rozdział 160
  11. Rozdział 161
  12. Rozdział 162
  13. Rozdział 163
  14. Rozdział 164
  15. Rozdział 165
  16. Rozdział 166
  17. Rozdział 167
  18. Rozdział 168
  19. Rozdział 169
  20. Rozdział 170
  21. Rozdział 171
  22. Rozdział 172
  23. Rozdział 173
  24. Rozdział 174
  25. Rozdział 175
  26. Rozdział 176
  27. Rozdział 177
  28. Rozdział 178
  29. Rozdział 179
  30. Rozdział 180
  31. Rozdział 181
  32. Rozdział 182
  33. Rozdział 183
  34. Rozdział 184
  35. Rozdział 185
  36. Rozdział 186
  37. Rozdział 187
  38. Rozdział 188
  39. Rozdział 189
  40. Rozdział 190
  41. Rozdział 191
  42. Rozdział 192
  43. Rozdział 193
  44. Rozdział 194
  45. Rozdział 195
  46. Rozdział 196
  47. Rozdział 197
  48. Rozdział 198
  49. Rozdział 199
  50. Rozdział 200

Rozdział 208

„Nie narażę mojego ludu na większe ryzyko niż to już zrobiłam”. Wstała i spojrzała na mnie z bólem. Współczucie było wypisane na jej twarzy. „Wiem, przez co przeszedłeś. Ale zbudowaliśmy tu coś, coś dobrego, coś ukrytego przed królem i jego wilkami. Uważam, że jesteś niesamowity, ale nie zamierzam poświęcać wszystkiego, do czego dążymy, dla ideałów jednej osoby”.

„To nie tylko moje ideały V. To wszyscy, których Lykanie mieli w dupie przez ostatnie pięć lat. To wszystkie rodziny, które zostały rozdarte dla dobra nowego, głupiego świata. Tak naprawdę jest tylko garstka ludzi, którzy są naprawdę szczęśliwi i zadowoleni. Bunt jest tuż za rogiem, czy zacznie się w tym miejscu, czy gdzie indziej”. Urojenie to nie było nawet słowo, którego bym użył. Ta kobieta była całkowicie szalona i ślepa na świat. Niestety, znałem o wiele za dużo osób z takim samym nastawieniem.

„Powiedziałem, że się nad tym zastanowię. Twoje idee są słuszne, ale wymagają wielu przygotowań, cokolwiek postanowimy zrobić , nie możemy robić tego na pół gwizdka”. Westchnąłem i zdałem sobie sprawę, że nie miała zamiaru niczego zaczynać. Dopóki ona i to miejsce były bezpieczne, nie obchodziło jej cierpienie innych ludzi. „Poza tym, jeśli całkowicie zamkniemy granicę, to jak mamy przemycać wszystkie przemycane przedmioty?”

تم النسخ بنجاح!