Rozdział 180
Lewis POV
Im częściej byłam świadkiem tego, jak inni ludzie dowiadywali się czegoś o Dylanie, tym bardziej byłam zdezorientowana ich reakcją. Dla wszystkich innych wydawała się dobrze sobie radzić, więc gdy dowiadywali się, ile ona wycierpiała, zawsze powodowało to, że szok przejmował kontrolę nad ich rysami.
Wczoraj wyglądała na wyczerpaną i wydawała się tak krucha, że prawie mnie złamała, ale wszystko było u niej tak stałe, że ledwo miała czas na relaks, przyznaję, że zaczynałem wątpić, czy faktycznie pozwalała sobie na odpowiedni odpoczynek. Po prostu wydawało się, że jak tylko jeden problem został rozwiązany lub uporał się z nim... inny wracał na swoje miejsce. Więc jej wewnętrzny ból był całkowicie przewidywalny, inni ludzie jednak zawsze wydają się tak zszokowani, gdy odkrywają, że coś wiedziała o jej czasie z Joshem. Osobiście po prostu chciałbym móc jej pomóc.