Rozdział 202
„Wszystko w porządku?” Po prostu skinęłam głową i przełknęłam ślinę, delikatnie rozkładając papier i uśmiechając się. Na środku papieru, między zagięciami, leżało zdjęcie paszportowe mnie, mojej mamy, mojego taty i bardzo małego Freddiego. Nie wiedziałam, gdzie je znalazła, ale to był ostatni raz, kiedy byliśmy wszyscy razem jako rodzina, zanim nowy świat nas rozdzielił. „To ładne zdjęcie”.
Myślę, że Clarke czuł się trochę dziwnie z powodu całej tej sytuacji, ale mimo wszystko było miło mieć go przy sobie.
Odłożyłam fotografię obok siebie i skupiłam uwagę na napisie, który zamykał stronę. Moja mama zawsze miała piękne pismo.