Rozdział 61
Określony
ALEJANDRO
” Alejandro ! Alejandro ! ” Otworzyłem oczy i zobaczyłem Dariena pochylającego się nade mną. Gdzie ja byłem ? Rozejrzałem się dookoła, świadomy bólu w moim ciele i tego, jak cholernie zmęczony się czułem. Wtedy wszystko wróciło. Kiara. Ból nadal tam był, ale wraz z wyczerpaniem poczułem, że był stępiony. Odwróciłem wzrok, odpychając Dariena daleko ode mnie. „Wypierdalaj mi z drogi .” powiedziałem chrapliwie. Wygląda na to, że moje gardło jeszcze się nie zagoiło.