Rozdział 116
Cenne chwile
ALEJANDRO
Jej słowa dźwięczały mi w pieprzonej głowie, mówiąc dokładnie to, o co się kurwa martwiłem. Gdybym nie poznał mojej nimfomanki, nie obchodziłoby mnie to... Gdybym zginął, nikt by się tym nie przejął, ale dla Kiary musiałem przeżyć. Indigo stała się cieniem kobiety, którą kiedyś była, i cholernie mnie przerażało, że gdyby coś mi się stało...