Rozdział 72 Kłótnia z Elliottem
Z upływem godzin mój nastrój stawał się coraz bardziej przygnębiony i sfrustrowany. Dotarłem do punktu, w którym straciłem wszelką nadzieję na życie.
W ciągu następnych kilku dni wiele rzeczy wydarzyło się wokół mnie. Cason ogłosił wielką nowinę, Olivia wróciła do rodziny, a Jerrold rozwijał swoją karierę w Buckeye. Ale byłem tak zamyślony, że ledwo zwracałem na to uwagę.
Przez tydzień spokojnie leżałam w szpitalu, licząc dni i uświadamiając sobie, że dziecko ma już trzy miesiące.