Rozdział 25 Jesteś w ciąży
„Więc to jest twoje rozwiązanie?” Głos Elliota był lodowaty, gdy mówił, jego przenikliwe spojrzenie wprawiało mnie w niepokój.
„Tak” – odpowiedziałem, próbując uspokoić nerwy. Taki był mój plan od samego początku. Dzięki tej wymówce mogłem zrezygnować i opuścić Buckeye bez żadnych przeszkód.
Stojąc przede mną, Elliott prychnął z nutą dwuznaczności. Nachylił się bliżej i powiedział lodowatym tonem: „Usunęłaś nasze dziecko, podpisałeś umowę rozwodową, a teraz chcesz rzucić pracę. Co planujesz, Gianna?”