Rozdział 646 Nagła obojętność
"Dobrze..."
Johanna i Beal wymienili spojrzenia. W końcu Johanna przemówiła, choć niepewnie. „Widzisz, Brandon zemdlał podczas akcji poszukiwawczo-ratunkowej i teraz jest w szpitalu”.
Oczy Janet rozszerzyły się i zmartwiona ścisnęła dłoń Johanny. „Jak on się teraz czuje?