Rozdział 114 Test DNA
Maxwell i Anna wyszli z drugiego szpitala; oboje oddali swoje próbki do szpitali i poproszono ich, aby wrócili za trzy dni po wyniki. Wykonanie testu DNA dwa razy w różnych szpitalach w tak młodym wieku kosztowało fortunę, a Anna zrozumiała teraz, dlaczego pary rzadko decydują się na to, gdy ojcostwo dziecka jest kwestionowane.
Wykorzystując okazję, Maxwell nalegał również, aby przeprowadziła kompleksowe badania, aby upewnić się, że ona i dziecko czują się dobrze. Uważał, że jest to konieczne, biorąc pod uwagę stres i strach przed śmiercią w ciągu ostatnich kilku dni.
Na szczęście wyniki testów wyglądały dobrze. Zarówno ona, jak i dziecko byli w dobrej kondycji, a Anna mogła to przypisać dobremu życiu, jakie zapewnił jej Maxwell, odkąd się do niego wprowadziła. Z jakiegoś powodu jej stary gospodarz nie kontaktował się z nią od czasu pożaru, a to było do niego zupełnie niepodobne, nawet nie było wiadomości od jego prawnika.