Rozdział 18 Pan Ratan Singh
Nie czekając na instrukcje, natychmiast wstałem i poszedłem sprawdzić drzwi, ratując się przed nieuchronnie niezręczną sytuacją. Przy drzwiach spotkałem młodą damę, która dziwnie na mnie spojrzała, jakby spodziewała się spotkać kogoś innego.
„Przepraszam... szukałam pana Maxwella Blackwooda” – powiedziała wprost.
„Tak, jesteś we właściwym miejscu” – odpowiedziałem, stając między półotwartymi drzwiami a ścianą. „Masz dla niego wiadomość? Chętnie ją przekażę” – dodałem natychmiast.