Rozdział 161 B2 010 - Królowa
PATREA.
Dłoń Luciusa ześlizgnęła się niżej, aż jego palce dotknęły moich fałd, co sprawiło, że zacisnęłam nogi. Nie wycofał się i nie poprosił, żebym je rozchyliła. Po prostu tam został, obejmując moją cipkę, podczas gdy jego usta wciąż muskały mój policzek i linię żuchwy.
Nie miałam pojęcia, jak długo miałam nogi zamknięte, ale w końcu zdecydowałam się je rozchylić. Powoli, aż miałam nogi szeroko otwarte.