Rozdział 39 Szczęśliwa Lucy
WIELKI ALFA AURELIUSZ.
Ze wszystkich moich wnucząt tylko Adan dorastał pod moim czujnym okiem. Reszta wychowała się na Południu i widywałam ich tylko okazjonalnie.
Ale Adana trzymałam na rękach od samego początku i widziałam, jak stawia pierwsze kroki, jak wyrasta mu pierwszy ząb i jak po raz pierwszy w wieku czternastu lat przekształcił się w wilka.