Rozdział 136 - Młody Adan
ŁUCJA.
„Jego ojciec, ówczesny Alfa ich stada, był jednym z organizatorów obozu Alfa. Tego dnia walczyłem z Ethanem. Byliśmy w kącie, daleko od reszty. Ten skurwiel nie mógł zaakceptować, że go pokonałem i skłamałem jego ojcu. Nie mogłem nawet pamiętać tych kłamstw. Wiedziałem tylko, że jego ojciec był na mnie tak wściekły.
Próbowałam z nim dyskutować, ale nie chciał o tym słyszeć. Uderzył mnie bokiem dłoni w ramię. Słyszałam trzask moich kości. Poczułam to, ale nie krzyczałam. Wiedziałam, że moja kość się zwichnęła, ale nawet nic nie powiedziałam, żeby dać mu znać, że odczuwam ból.