Rozdział 673
„W porządku, spodziewam się, że będziesz w domu w ciągu trzydziestu minut” – rozkazujący głos George’a nie pozostawiał miejsca na dyskusję. „Och, i powiedz Damonowi, że czas wracać do domu. Mam nadzieję, że go nie przyprowadzisz”.
Damien, stojący tuż obok niej, uśmiechnął się lekko na ostry ton starszego mężczyzny. Łatwo było dostrzec, po kim Eva odziedziczyła jej nastawienie. „Powiedz dziadkowi, żeby się nie martwił” – Damien wtrącił się płynnie.
George nie przegapił jego słów. Zmarszczył brwi przez telefon. „I powiedz Damonowi, że jeśli jeszcze raz nazwie mnie „dziadkiem”, to jego język zostanie podany na srebrnej tacy.