Rozdział 7
Eva w oszołomieniu wpatrywała się w ścianę, ponieważ mężczyzna dawno ją zostawił i teraz był pod prysznicem. Dźwięk płynącej wody przywrócił jej zmysły, odwróciła głowę i spojrzała na zegar ścienny w pokoju hotelowym.
'11:30'
„Do cholery! Ten skurwiel ośmielił się mi to zrobić i nie dać mi odpowiedzi!” Bez chwili zastanowienia Eva zignorowała pulsujące i obolałe ciało i z trudem wydostała się z łóżka.