Rozdział 487
Tym razem Kai zmarszczył brwi, gdy usłyszał Gwen. Nie wzięła służbowego samochodu, który dla niej przygotował?
„ Gwen, co z zespołem ochrony, którego poprosiłem, żeby was chronił?” zapytał Kai, a jego głos stał się poważny. Wiedział, że sytuacja jest teraz inna.
„ Jaki zespół ochrony? Ostatni raz widziałem jakiś zespół ochrony, kiedy byliśmy na lotnisku kilka dni temu. Czy wysłałeś jakichś ochroniarzy, wielki szefie?” odpowiedziała Gwen, zaskoczona, słysząc, że Kai przygotował dla nich ochroniarzy.