Rozdział 310
„To wiele rzeczy, więc mam nadzieję, że nie jesteś zajęty? Jeśli tak, to możemy porozmawiać o tym jutro”. Eva spojrzała na niego. Dyskusja nie jest jednak krótka.
„Nie jestem”. Damien pokręcił głową, co było oczywistym kłamstwem. W jego pokoju do nauki czekała na niego sterta pracy do wykonania.
„Okej. Przede wszystkim przepraszam za to, co wydarzyło się wcześniej w ogrodzie. Chyba uważałeś na mnie, ale źle cię zrozumiałam. Przeprosiłabym wcześniej przy stole w jadalni, ale ty już wstałeś, żeby wyjść”. Eva zaczęła, czując się winna z powodu sposobu, w jaki rozmawiała z Damienem w ogrodzie i to jest jeden z powodów, dla których gapiła się na niego, kiedy jedli.