Rozdział 227
Eva nie mogła pozbyć się uśmiechu z twarzy, mimo że przewróciła oczami na jego słowa. Podszedł i usiadł na czele stołu, ponieważ wcześniej odsunął krzesło obok siebie, aby Eva mogła usiąść, więc siedziała praktycznie obok niego.
Chwilę później oboje skończyli jeść posiłek i Damien był gotowy, aby zabrać ją do domu. Jednak najpierw musiał się przygotować, więc Eva cierpliwie czekała na niego w salonie. Siedząc na pluszowej kanapie z jedną nogą skrzyżowaną nad drugą, żartobliwie przeglądała telefon, gdy nagle przypomniała sobie, że zostawiła torebkę w pokoju Damiena.
Wstała z kanapy i postanowiła poszukać jego pokoju, aby odzyskać swoją torebkę.