Rozdział 225
Sarah opanowała się i uśmiechnęła się do siebie.
Mogłaby się pozbyć Evy, gdyby potrafiła sprawić, że wyglądałaby jak ofiara. O Damienie krążyły plotki i zyskał reputację kogoś, kto upewnia się, że każdy, kto spiskuje przeciwko niemu lub jego ludziom, zostanie surowo ukarany. Ponieważ pracowała dla niego wyjątkowo przez ostatnie trzy i pół roku, można ją było również uznać za jedną z „jego ludzi”. Poza tym nikt nie lubi kobiet o złym charakterze... Planowała traktować Evę tak brutalnie, jak to możliwe, aby nacisnąć wszystkie czerwone guziki, co ostatecznie zmusiłoby ją do spoliczkowania jej. Myśląc o tym, jak mocno Ewa mogłaby ją spoliczkować, lekko się zawahała.
Chociaż Ewa wydawała się mieć wątłą posturę, słyszała niezliczone plotki i spekulacje o bogatych kobietach z zamożnych rodzin, które bezlitośnie biły swoje pokojówki. Co jeśli Ewa była w stanie zostawić ciemne siniaki na swoich pięknych policzkach? Właśnie wtedy pokręciła głową, odsunęła myśl i się uśmiechnęła. Im ciemniejszy jej siniak, tym szybciej rozbudziłby się instynkt ochronny Damiena! To była naprawdę dobra rzecz i okazja dla niej, jeśli jej plan się powiedzie. Mogła to być szansa, której potrzebowała, aby zdobyć drogę do serca Damiena.