Rozdział 161
„Powiedziałeś 'COKOLWIEK', panie Grason?” Eva zapytała z chytrym uśmieszkiem na twarzy, upewniając się, że podkreśliła słowo 'Cokolwiek'. Jej wyraz twarzy nagle zmienił się z miłego na pełen psoty, co zdezorientowało Nicholasa, Petera, Benjamina i Milesa. Nie spodziewali się zobaczyć takiego wyrazu na twarzy Evy.
„Tak, powiedziałem wszystko, co chcesz, panno Carter.” Nicholas odpowiedział, marszcząc brwi. Nie mógł cofnąć tego, co powiedział, mimo że miał złe przeczucia.
„Powiedz mi, czy zgodziłbyś się, gdybym poprosiła cię o rękę, panie Grason?” – wyrzuciła z siebie Eva, robiąc kilka kroków bliżej Nicholasa i patrząc na niego, ponieważ był wyraźnie wyższy od niej.