Rozdział 160
Dla niego kobieta stojąca przed nim była dość miła, że towarzyszy dziecku, nie miała pojęcia, kim on jest, dopóki nie przybyli rodzice dziecka. Niewielu ludzi zrobiłoby to, co Ewa zrobiła dla jego wnuka. „Powiedziano mi, że odmówiłeś przyjęcia jakiejkolwiek rekompensaty w dniu, w którym pomogłeś mojemu wnukowi, ale możesz mi powiedzieć, co chcesz. Przyznam ci to, jeśli tylko tego chcesz”. Dodał Peter. Wiedział, że kobieta, która pomogła jego wnukowi, odmówiła przyjęcia jakiejkolwiek rekompensaty od Benjamina.
„Nie musisz się martwić o rekompensatę. Tego dnia odmówiłam panu Benjaminowi, ponieważ nie mam nic wspólnego z rekompensatą, poza tym pomogłam twojemu wnukowi tutaj tylko dlatego, że uznałam, że tak należy zrobić”. Eva uprzejmie odrzuciła ofertę Starego Mistrza dotyczącą rekompensaty. Jej wyraz twarzy wyglądał poważnie, ale słowa, które wypowiadała, były uprzejme.
„Chyba nie spóźniłem się za późno?” – odezwał się męski głos za plecami Evy, zmuszając ją do odwrócenia się, by zobaczyć, kto się odezwał.