Rozdział 148
Eva nagle coś sobie przypomniała. „Czy nie dostarczono mi sukienki?” – zapytała natychmiast. „Nie, nie dostarczyłam”. Nathalia odpowiedziała krótko, gdy usłyszała pytanie Evy.
Eva westchnęła i potarła czoło po usłyszeniu ostrej odpowiedzi Nathalii. „Nie powinnam była od razu wyciągać wniosku, że to ty wysłałaś tę sukienkę”. Eva mruknęła cicho do siebie, ale Nathalia usłyszała ją wyraźnie.
„Otrzymałaś sukienkę?” Nathalia nagle zapytała. „Ach, tak. Jedna z pracownic mieszkania przyszła, żeby dostarczyć mi paczkę, ale sądząc po wyglądzie paczki, mogę powiedzieć, że to sukienka i pierwszą osobą, która przyszła mi na myśl, byłaś ty. Wiedziałam, że nie jesteś zadowolona z sukienki, którą kupiliśmy wczoraj”. Eva wyjaśniła Nathalii, co się stało.