Rozdział 745
Padam na kolana u jego boku, moje ramiona się trzęsą. „Co do cholery robiłeś na zewnątrz?” Moje pytanie jest drżące, szeptem.
„Eee” – mówi, zerkając wstecz na Jessego i Rafe’a. „Po prostu... byłem blisko. Ponieważ trudno było być daleko. A Jesse powiedział, że powinienem pozwolić ci przejąć dowodzenie? I czekać, aż o mnie poprosisz, na wypadek gdybyś... nie chciał mnie zobaczyć?”
Jesse jęczy. „To nie to, co powiedziałem!”