Rozdział 648
Luca waha się, próbując nieco zamknąć więź.
„Proszę” – błagam, kręcąc głową. „Nie panikuj – to jest... to jest część mnie”.
Luca patrzy na mnie przez dłuższą chwilę, ale potem kiwa głową, na nowo nawiązując więź.
Luca waha się, próbując nieco zamknąć więź.
„Proszę” – błagam, kręcąc głową. „Nie panikuj – to jest... to jest część mnie”.
Luca patrzy na mnie przez dłuższą chwilę, ale potem kiwa głową, na nowo nawiązując więź.