Rozdział 325
„Serio, Daph, dobra robota” – mówię, pokazując jej kciuk do góry i wędrując do mojej szafy, by przejrzeć sukienki z Juniper. „A teraz chodź i pomóż mi wybrać coś do ubrania – muszę wyglądać przynajmniej w połowie tak dobrze jak ty dziś wieczorem”.
„Nawet nie wiesz, co założysz!?” Daphne piszczy przerażona, gdy biegnie w moją stronę. „O mój Boże, Ariel, nie wiem, jak możesz żyć tak chaotycznym życiem –”
„O czym ty mówisz?” – wybuchnęłam śmiechem. „Co jest chaotycznego w –”