Rozdział 897
„Vivian, u mnie w biurze” – zawołała.
Vivian szybko otarła wodę z ust i podniosła dokument leżący na stole. Rzuciła Parisowi uspokajające spojrzenie, zanim wbiegła do biura.
„To jest raport, pani Jenson” – powiedziała Vivian, grzecznie kładąc dokument na stole, a jej ostrożne spojrzenie przesunęło się w stronę starszego redaktora.