Rozdział 735
Był oddany Evelyn w tym czasie i traktował ją jak najbliższą sobie osobę. Nigdy niczego przed nią nie ukrywał, ponieważ całkowicie jej ufał i ją uwielbiał.
Dorastając, Mark nigdy go nie lubił i wiedział o tym, ponieważ nie był tępy. Za każdym razem, gdy widział inne rodzeństwo żyjące w harmonii, nie mógł powstrzymać się od smutku i wyrażał swoje uczucia Evelyn. Nigdy nie przyszło mu do głowy, że Evelyn wykorzysta jego zaufanie i użyje go jako karty przetargowej przeciwko Markowi.
Bez względu na to, ile miłości dawał jej przez te wszystkie lata, nie miało to dla niej żadnego znaczenia. Nawet zdradziłaby związek, który mieli przez wiele lat, tak łatwo. Najbardziej absurdalne było to, że on nawet tego nie zauważył po tylu latach.