Rozdział 698
Telefon dzwonił przez długi czas, ale nikt nie odebrał, co sprawiło, że Vivian znów była bardzo zdenerwowana. No dalej, odbierz!
„ To Morrisons. Kto to?” Ktoś w końcu odebrał telefon.
„ Lily, to ja. Czy Ben jest w domu?” Vivian natychmiast zapytała o Benedicta, gdy zorientowała się, że to jeden ze służących odebrał.