Rozdział 659
„ Panie Norton.” Vivian skłoniła się na widok Finnicka, wskazując, że jest tam jako jego podwładna. „Proszę usiąść.” Gestem zaprosił ją do siebie.
Vivian zakończyła pogawędkę i zajęła miejsce zgodnie z instrukcją, prezentując mu podsumowanie postępów z ostatniego tygodnia.
Finnick poczuł się okropnie, ponieważ Vivian jasno się wyraziła; jedynym powodem jej obecności była praca. Nie mógł nic z tym zrobić, ponieważ zabrakło mu lepszych pomysłów, jak się z nią skontaktować.