Rozdział 615
Patrząc Samuelowi w oczy, Finnick oznajmił surowo: „Dziadku, przyznaję, że zgłosiłem Marka władzom, aby pomścić Vivian i nasze dziecko, ale nie wymyśliłem tego, aby go wrobić”.
Wstał i podszedł do biurka. Wyjąwszy teczkę z szuflady, podał ją Samuelowi.
„Dziadku, to jest kompilacja przestępstw, które Mark popełnił na przestrzeni lat. Możesz to przeczytać. Nie wrobiłem go w coś, czego nie zrobił”.