Rozdział 587
„Och Hunter, żałowałem, że nie powiedziałem ci wtedy „tak”. Ale może mój błąd w przeszłości dał nam okazję do ponownego połączenia się w lepszych okolicznościach. Taki jest nasz los, prawda?”
Los? Hunter spojrzał na nią z niedowierzaniem. Dla niego jej obecne działanie było karą za jego ówczesny awans.
Ale Evelyn nie uważała, że Hunter ją wyśmiewa. Wydawało jej się, że rozbawienie w jego oczach było wynikiem radości na myśl o byciu z nią.