Rozdział 369
Pewnego dnia Evelyn zadzwoniła do Vivian. Widząc jej imię na piszczącym telefonie, Vivian była zdezorientowana, zastanawiając się, czy odebrać.
„ Halo?” W końcu jej palec nacisnął przycisk.
„ Vivian, to ja”. Słodki głos Evelyn zabrzmiał w jej uszach. „Chciałabym dziś pójść na zakupy. Masz czas, żeby pójść ze mną?”