Rozdział 364
Evelyn uśmiechnęła się do Benedicta. „Moi rodzice chrzestni traktują mnie bardzo dobrze. Przekazali mi uwagę poświęconą swojej zmarłej córce i obdarzyli mnie wielką miłością. Nie martw się, Benie. Wszystko w porządku”.
Zapewniła go, a następnie kontynuowała: „Kilka miesięcy temu, gdy podróżowałam z przyjaciółmi, potknęłam się i upadłam. Uderzyłam głową o kawałek dużego kamienia i zemdlałam.
„ Kiedy się obudziłem, byłem w stanie przypomnieć sobie swoją tożsamość i moje przeszłe wspomnienia powróciły do mnie. Zacząłem was szukać naraz.”