Rozdział 326
Gdy dotarli do restauracji, Vivian pomogła Finnickowi wysiąść z samochodu. Biurkowy za drzwiami przywitał ich serdecznie, gdy tylko ich zobaczył.
„ Panie Norton, czy przyjdzie pan na posiłek z panią Norton? Mamy prywatny pokój na górze”. Bileter szybko zapytał, gdy zobaczył wózek inwalidzki Finnicka: „Czy potrzebuje pan pomocy? Zaraz kogoś wezwę”.
Po wypowiedzeniu tych słów bileter spróbował pchnąć wózek inwalidzki.