Rozdział 232
Vivian nie odważyła się zająć wyznaczonego miejsca w pierwszym rzędzie. Cofnęła się o krok i odeszła, ponieważ poczuła się nieswojo.
Jednak Jenny skinęła głową i rzekła: „Vivian, twoje miejsce jest w pierwszym rzędzie!”
„ Nie ma mowy! Nie będę siedział w pierwszym rzędzie!”